Ten osobliwy i imponujący rozmiarami zbytek przedstawia dwie postacie, z których jedną jest Faraon Amenhotep III, którego rządy datuje się na XIV w p.n.e. Kolosy Memnona pochodzą również z tego okresu i są jedyną pozostałością po świątyni grobowej tegoż faraona.
Kolosy Memnona i ich znaczenie na przestrzeni lat
Świątynia grobowa faraona Amenhotepa III została zniszczona przez sporej siły trzęsienia ziemi oraz prawdopodobnie bardzo obfite wylewy Nilu, które dopełniły dzieła zniszczenia. Posągi wykonano z trwałych bloków skalnych kwarcytu, a waga każdego egzemplarza to około 800 ton oraz blisko 18 metrów wysokości z postumentem. Przyglądając się frontowej części posągu możemy zauważyć dwie postacie stojące po obu stronach tronu, na którym, zasiada Faraon. Z dużą dozą pewności naukowcy mogą stwierdzić, że są to postacie matki Amenhotepa, Mutemuji oraz jego żony Teji. Wg historyków starożytności oraz archeologów wywarła ona ogromny wpływ na panowanie Faraona i całej polityki ówczesnego Egiptu.
Jedna z ciekawostek dotycząca tego wspaniałego zabytku historii mówi, że po trzęsieniu ziemi jeden z kolosów każdego poranka wydawał dziwne dźwięki przypominające jęki. Starożytni Grecy odwiedzali często ten monument wierząc, że owe jęki są skargami wznoszonymi do swojej matki przez zaklętego w posągu Syna Jutrzenki pokonanego przez legendarnego Achillesa. W rzeczywistości były to prawdopodobnie dźwięki będące efektem nagrzania pomnika przez Słońce. Jak podają źródła usterka ta w czasach rzymskich została naprawiona przez Septymiusza Sewera cesarza rzymskiego, który panował na przełomie II i III stulecia n.e. Od tego momentu posąg przestał wydawać dziwne dźwięki.
Kolosy Memnona to bardzo dobrze zachowany przykład sztuki starożytnego Egiptu z okresu Nowego Państwa, co sprawia, że obowiązkowo powinien się znaleźć na trasie każdego amatora historii starożytnej.